czwartek, 11 kwietnia 2013

Szarlotka z Tilapii.

Dlaczego szarlotka? Otóż dlatego, że duża część składników to jabłka. Pomysł na obiad narodził się w głowie po tym jak to w pewnym sklepie ujrzałem piękną, świeżą czerwona Tilapię. Do tej pory ryby jakimi się raczyłem to przede wszystkim pangi, mintaje, śledzie i od święta łosoś i gdy nadarzyła się okazja spróbowania czegoś nowego to czemu nie. Dopóki samo czegoś nowego nie spróbujemy to nigdy nie przekonamy się jak to coś smakuje, a nóż moze okazac sie, że będzie to nasza kolejna ulubiona rzecz. Rybka zakupiona, początkowo nie wiedziałem jak ją zrobić ale kilkanaście minut spędzonych w internecie i narodził się pomysł na przyrządzenie Tilapii. Jak smakuje? Można by było odpowiedzieć, że jak ryba ale każda ryba moim zdaniem ma swój specyficzny smak. A czerwona Tilapia dla mnie jest delikatna i jednocześnie wyrazista, nie tylko modelowo prezentuje się na talerzu przed i po zrobieniu ale również bardzo dobrze smakuje. Ja polecam!

Poziom trudności: wymaga zaangażowania
Czas wykonania: 30-45 minut
Poziom najedzenia: w sam raz

Lista zakupów: czerwona tilapia, cytryna, jabłko, sok jabłkowy, masło, natka pietruszki, przyprawy (sól, pieprz) + dodatki: ryż z groszkiem lub warzywa lub ziemniaki

Zaczynamy od przypraw, rybę posypujemy solą i pieprzem i nacieramy z zewnątrz jak i wewnątrz. Możemy teraz przygotować farsz czyli masło które łączymy z natką pietruszki oraz jabłko, które obieramy i kroimy na ćwiartki. Farsz ląduje wewnątrz ryby ale najpierw na wierzchu Tilapii robimy 3 nacięcia w które wkładamy plasterki cytryn. Gdy już nasza rybka jest nacięta, farsz załadowany to możemy rybę umieścić w naczyniu żaroodpornym i polać ją sokiem jabłkowym (wystarczy około 100 ml). Wkładamy do piekarnika i pieczemy, ja piekłem na oko ale jak korzystacie z lepszego sprzętu to 180-200 stopni na 15-20 minut J
W między czasie możemy przygotować dodatek z którym podamy rybę, ja wybrałem brązowy ryż z groszkiem. Uwielbiam to połączenie i dla mnie pasuje do wszystkiego.

Smacznego W.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz